Blog KOMUNIKACJA WEWNĘTRZNA OD KUCHNI

Poziom zaufania – raport Edelman Barometer Trust 2021

W styczniu opublikowano najnowsze wydanie znanego, dorocznego, międzynarodowego i ważnego raportu Trust Barometer przygotowanego przez agencję Edelman. W badaniu, które zorganizowano na przełomie października i listopada 2020, wzięło udział ponad 33 tys. osób z 28 krajów. Polski nie było na liście.

Jak jest z naszym zaufaniem w pandemii? Dla nikogo chyba zaskoczenia nie ma – jest gorzej niż przed rokiem. Pandemia nadszarpnęła i tak już wcześniej chwiejne zaufanie w społeczeństwie. Bo ten raport nie jest stricte o komunikacji wewnętrznej, ale szerzej o zaufaniu do firm, instytucji, rządów, mediów i nas samych. Jest tu też bardzo dużo ważnych informacji dla komunikatorów wewnętrznych.  

I wygląda na to, że firmy, prezesi, wewnętrzne media i publikowane tam informacje wypadają najlepiej. Tak, tak, to o nas, o naszej pracy.
Najpierw garść informacji z raportu, a potem opowiadam, co my możemy wziąć z niego do naszej komunikacji wewnętrznej.

Co ciekawe, od czasu wybuchu pandemii, czyli od marca 2020 do maja 2020 zaufanie do rządów w poszczególnych krajach rosło, by potem załamać się od maja. Wygląda na to, że po pierwszych miesiącach walki z wirusem zobaczyliśmy, że rządy nie radzą sobie z nowym problemem i zaczęliśmy tracić wiarę.

Spadło także zaufanie do mediów, organizacji i firm. Najbardziej oberwało się jednak rządom, bo aż -8%, firmy tylko -3%.

Największe zaufanie mamy do firm, to one miewają się najlepiej w 18 z 27 badanych krajów i to tam wyprzedziły rządy w poziomie zaufania. 76% badanych ufa swojemu pracodawcy, 61% firmom, 57% organizacjom, 53% rządom, a 51% mediom.

Zaufanie do pracodawców jest stabilne lub rośnie w 18 z 27 badanych krajów. Rozstrzał między krajami jest jednak duży – od 92% w Indonezji, po okolice 60% w Japonii czy Korei Płd. Chiny z dużym spadkiem -12%, UK -6%, ale są i wzrosty +7% Malezja, +4% Francja, Włochy i Argentyna, +3% Rosja i Australia.  Polski nie badano, a szkoda.

 

Najsilniejsze państwa straciły na zaufaniu swoich obywateli. Niemcy, UK, USA i Chiny – tu spadki są o kilka procent od 2019 r. i jeszcze głębsze od 2014.

Do wszystkich problemów, które mamy nierozwiązane od lat, doszedł w 2020 r. jeszcze jeden – lęk przed Covid-19. Boi się go 35% badanych i aż 65% jest zaniepokojonych. Króluje jednak lęk przed utratą pracy (84% obawia się) i co ciekawe przed zmianami klimatycznymi (72%) oraz cyberprzestępczością (68%). Myślałam, że w pandemii zapomnieliśmy o tym. Przygnębiający jest też ostatni punkt – 61% badanych obawia się utraty wolności obywatelskiej.

 Pracownicy boją się utraty pracy, ale też tego, że zastąpi ich sztuczna inteligencja jako rezultat pandemii. Obawia się tego ponad połowa badanych.

Niestety mamy też kryzys przywództwa – nie ufamy naszych liderom. Politycznym liderom ufa 41% badanych, przywódcom religijnym 42%, dziennikarzom 45%, a prezesom 48%. W każdej z tych kategorii odnotowano kilkuprocentowy spadek w porównaniu do roku 2020. Warto jednak dodać, że nasi prezesi i tak cieszą się najwyższym zaufaniem, choć liczba mniej niż 50% to nie powód do optymizmu i dumy. Połowa pracowników im nie ufa. W Waszych firmach może być podobnie. 

Bardziej ufamy osobom z naszego otoczenia – 62% wskazań, choć i tu jest spadek o 7%. Prezesowi firmy, w której jesteśmy zatrudnieni, ufa 63% badanych i aż 73% ufa naukowcom, co w obecnej sytuacji jest zrozumiałe.

Nie ufamy liderom kierującym społeczeństwem, ponieważ kłamią i wprowadzają zamieszanie informacyjnie. 57% badanych uważa, że ich polityczni liderzy celowo wprowadzają opinię publiczną w błąd, mówiąc rzeczy, o których wiedzą, że są fałszywe lub rażąco przesadzone. Przerażające. 56% badanych uważa, że robią to też liderzy biznesowi. To ponad połowa społeczeństwa na świecie!

Komu ufamy najbardziej? Ekspertom akademickim, technicznym ekspertom w firmach, osobom podobnym do nas (53%) oraz innym pracownikom (40%). Ale zobaczcie na te spadki – aż 14% badanym mniej ufa innym pracownikom, a 7% mniej osobom podobnym do siebie.

Niestety na zaufaniu ucierpiały też źródła informacji: wyszukiwarki, media tradycyjne, media własne marki i media społecznościowe – mamy tu spadki po kilka punktów procentowych. Najmniej ufamy treściom publikowanym w social mediach – ufa im tylko 35% badanych.
Nie ufamy mediom zewnętrznym, ale lepiej jest z tymi wewnętrznymi w firmach i to jest dobra wiadomość dla Was.

61% badanych wierzy w informacje dystrybuowane w firmie. Ale 7% przyznaje, że nigdy nie uwierzy w informacje, które są tam publikowane, jeśli będzie to jedyne miejsce, w którym tę informację zobaczą.

Co jest dla nas obecnie priorytetem? Oczywiście najbliższa rodzina – 56% wskazań, zwiększanie umiejętności korzystania z mediów i informacji 46% oraz zwiększanie – co ciekawe – wiedzy naukowej 43%. Niestety inny slajd pokazuje, że nie dbamy o odpowiednią higienę informacyjną – tylko 29% badanych twierdzi, że robi to dobrze.

Powody, dla których 52% badanych pracuje z domu, to oczywiście ryzyko złapania wirusa – 58% badanych podało taki powód. Ale też co 4. badany mówi, że jest w domu bardziej produktywny, a co 3. dba tym o work-life balance. Ci, który wrócili pracy, mówią, że są tam bardziej produktywni, mogą zachować równowagę między pracą a życiem prywatnym i wdrożone zmiany w firmie dały im poczucie bezpieczeństwa. Jak widać work-life balance dla jednych oznacza pracę w domu, a inni potrzebują do tego powrotu do pracy. Podobnie jest z produktywnością – 42% badanych jest bardziej produktywna w pracy niż w domu (26%).

Oczekujemy dużej widoczności CEO. W rozwiązywaniu problemów, z którymi nie radzi sobie rząd. Oczekujemy przejęcia kontroli i nie czekania na decyzje rządu. Uważamy też, że prezesi powinni odpowiadać przed opinią publiczną, a nie tylko przed radą dyrektorów lub akcjonariuszami i są to mocne liczby – każda w okolicy 2/3.

Dlaczego tak bardzo ufamy firmom? Ponieważ stoją na straży dobrej jakości informacji. Halo, to o Was! 

Co jest najważniejsze  dla naszych pracowników w firmach? Bezpieczeństwo w miejscu pracy, podnoszenie umiejętności i… regularna komunikacja – 44% wskazań. No!

Nasi pracownicy (podobnie jak klienci firm) chcą brać udział w dyskusji. 62% pracowników chce wpływać na działanie firmy i co ciekawe, 50% badanych mówi, że obecnie jest bardziej prawdopodobna sytuacja, że wyrażą swoje zastrzeżenia w kierunku kierownictwa lub zaangażują się w protesty w miejscu pracy.
To tylko wybrane elementy dorocznego raportu. Cały możecie pobrać bezpłatnie na stronie Edelmana tutaj.

Zaufanie w komunikacji wewnętrznej
Jakie wnioski możemy wyciągnąć z Edelman Barometer Trust 2021 dla nas?
1.    Poziom zaufania ludzi do ludzi i instytucji jest słaby. Mimo że do firm i CEO najwyższy i tak nie jest to szałowy wynik. Dlatego w codziennej komunikacji powinniśmy dbać o poprawę tych wskaźników. Zaczynając od poziomu strategii – czyli już tam powinny znaleźć się cele nawiązujące do budowania zaufania, by potem zejść niżej i pokazywać je w codziennych działaniach.

2.    Rola komunikatorów wewnętrznych będzie w tym roku jeszcze ważniejsza. Pokażcie ten raport szefom niedowiarkom. Dla mnie to konkretne argumenty za wzmacnianiem komunikacji w firmach i inwestowaniem w nas – specjalistów komunikacji wewnętrznej.
3.    Wewnętrzne media są bardziej wiarygodne niż zewnętrzne. Powiedźcie o tym swoim szefom. Inwestujmy w wewnętrzne narzędzia i content, który tam ląduje.

4.    Powiedzenie raz to za mało. Ale to jako regularny czytelnik tego bloga pewnie już wiesz z innych moich wpisów (np. tego: Duży błąd w komunikacji – mówienie tylko 1 raz). Usłyszeć czy przeczytać raz to za mało dla wielu osób. Potrzebują zetknąć się z przekazem w kilku źródłach, by mu uwierzyć.
5.    Mamy kryzys przywództwa, także w firmach. Wzmacniajmy liderów – ich kompetencje i proces komunikacji z pracownikami. Pracownicy oczekują widoczności liderów – szczególnie teraz w kryzysie. Pomóżmy szefom w tym.
6.    Pracownicy boję się utraty pracy. Jeśli w Waszej firmie mimo pandemii jest ok, mówcie i piszcie o tym. Podkreślajcie, że jest dobrze i stabilnie, jeśli tak jest. W kryzysie nasi pracownicy bardzo tego potrzebują. Tylko uważajcie na słowa.

7.    Boimy się Covid-19. Informujmy więc regularnie o tym, jak dbamy o siebie i innych w firmie. Pozwalajmy pracować z domy, jeśli to możliwe. Bez sensu jest pracować w stresie w biurze z lękiem, że się zarazimy, jeśli jest alternatywa w postaci home office.  
8.    Z produktywnością jest różnie. Wielu pracowników woli pracować z firmy, inny preferują home office, bo tylko wtedy mogą się skupić, ale też zachować równowagę między pracą a życiem prywatnym. Dajmy im wybór dopasowany do ich stylu pracy. Pytajmy, słuchajmy i usłyszmy.  

9.    Czujemy przeładowanie informacyjne i nie umiemy dbać o higienę informacyjną. To też dotyczy informacji dystrybuowanych wewnątrz firm. Tony mali, przeładowany newsletter i intranet. Dbajmy o liczbę komunikatów. Mniej, ale niech to będzie przekaz, na który ludzie czekają. Wedy jest też większa szansa, że pracownicy sięgną po to i zapamiętają to, co ważne. Ale też dbajmy wellbeing. To trend na ten rok w komunikacji wewnętrznej – zadbanie o odporność psychiczną. Waszą też.  

Na koniec polecam Wam mój webinar dla Pracuj.pl – aby go obejrzeć musicie wejść na YouTubie. Mówiłam tam o m.in. zaufaniu i jak je budować w firmie.
A jak już zobaczycie webinar, to przykład instytucji, która postawiła na zaufanie jest tutaj: Korporacyjni rebelianci – rewolucja w pracy w Ministerstwie Spraw Społecznych w Belgii.

To już na prawdę na koniec zostawiam Was z cytatem, który znalazłam na blogu All Things IC, który mówi o tym, że aby zwiększyć poziom zaufania w firmie, powinniśmy sprawdzić, jak wygląda różnica między tym, co jest mówione, a tym, co jest robione. To musi być spójne!

******

Sprawdźcie też:
Facebooka bloga @blogkwok,  LinkedIn (zapraszam do sieci kontaktów) i na Twittera @maja_biernacka
szkolenia otwarte z komunikacji wewnętrznej (także online)
• newsletter – zapisz się tutaj i odbierz bezpłatnego ebooka

Grafiki: Edelman; All Things IC