

Jakieś 2 lata temu analizowałam list Elona Muska, który napisał do pracowników, by poinformować ich o zwolnieniach. Całkiem nieźle mu poszło, wręcz pochwaliłam Elona, a blogowy wpis o tym cieszył się Waszym ogromnym zainteresowaniem. Jeśli jeszcze nie czytaliście, znajdziecie go tutaj.
Dziś przybywam z kolejnym listem CEO dotyczącym zwolnień. Jest naprawdę dobry, najlepszy jaki czytałam i aż chciałabym powiedzieć, że jest "piękny", ale nie brzmi to dobrze w kontekście zwolnień i to jeszcze grupowych. Nie tylko jest dobrze skonstruowany, ale co ważne szczery, pełen empatii i troski. Sami przeczytajcie. To słowa Briana Chesky (na zdjęciu powyżej) – CEO i współzałożyciela Airbnb, platformy, bez której nie wyobrażam sobie mojego podróżowania.
Elementy składowe komunikatu dotyczącego zwolnień
Najpierw spójrzmy na elementy składowe tego listu – na śródtytuły. Mamy tu:
• wstęp i zapowiedź smutnej wiadomości
• zmiany w strategii biznesowej
• przyjęte podejście do zwolnień
• proces dokonywania zwolnień
• omówienie rodzajów wsparcia dla zwalnianych
• zapowiedź, co będzie dalej
• kilka słów na koniec
Nowa strategia
Na początek CEO Airbnb wyjaśnienia powody podjęcia takiej decyzji. Prognozowane zyski za ten rok mają być o ponad połowę mniejsze niż te z 2019 roku. Firma mocno tnie koszty i szuka oszczędności w każdym kącie. Niestety zdaniem Briana Chesky przyszłość podróży stoi pod znakiem zapytania, a nawet jeśli wkrótce wrócą, to trudno przewidzieć, jak będą wyglądały. Dlatego Airbnb musi wprowadzić duże zmiany w swojej dotychczasowej strategii biznesowej (podróże bliżej domu, bezpieczne i niedrogie). Firma redukuje też swoje dotychczasowe inwestycje, które były dookoła głównego trzonu ich działalności (np. transport czy hotele).
Wyjaśnia też, że rezygnacja z tych elementów biznesu nie oznacza, że wszyscy pracownicy zatrudnieni w tych pionach będą musieli odejść. Zwolnienia dotyczyć będą całej firmy. Niestety Airbnb musi zwolnić prawie 1,9 tys. z 7,5 tys. pracowników. To 1/4 firmy!
Ich podejście do zwolnień
CEO Airbnb opisuje też zasady, którymi będą się kierować podczas zwolnień, a są to np.:
• zrobienie jak najwięcej dla tych, których zmiany dotkną
• postawienie na komunikację 1:1 podczas zwolnień
• będą czekać z ogłoszeniem decyzji aż poznają wszystkie szczegóły, ponieważ uważają, że częściowe informacje mogą pogorszyć sytuację
Jak będzie wyglądał proces zwolnień
Brian Chesky podkreśla, że będą musieli rozstać się z osobami, które kochają i cenią. Nie są to przypadkowe osoby – wcześniej dokładnie sprawdzono, jak każdy zespół pasuje do nowe strategii i określono potrzebną wielkość tych zespołów. Dokładnie oceniono też kompetencje członków zespołów, aby pasowały do przyszłej strategii biznesowej.
Jak pisze CEO Airbnb – inne firmy będą miały szczęście, móc zatrudnić tych, z którymi firma musi się rozstać. Dla odchodzących przygotowano odprawy, opiekę zdrowotną, odpowiednie wsparcie, aby potraktować ich współczująco i troskliwie.
Wsparcie dla zwalnianych pracowników
Następnie Chesky dokładnie opisuje, jak będzie liczona odprawa, pisze też o podziale udziałów, o ubezpieczeniu zdrowotnym (nawet do 12 miesięcy). Opisuje, na jakie wsparcie mogą liczyć zwolnieni, jeśli chodzi o pomoc w poszukiwaniu nowej pracy. Wspomina nawet o tym, że będą mogli zabrać ze sobą komputery, na których na co dzień pracowali.
Pisze także o konieczności uwzględnienia lokalnych praw i zasad dotyczących zwolnień, ponieważ Airbnb zatrudnia pracowników w 24 krajach.
Wskazuje również dzień zwolnienia i opisuje, jak będzie się to odbywało. Ci, którzy zostają, mogą dostać nowe zadania – zostaną zaproszeni na spotkania w tym temacie. CEO zorganizuje też onlinowe spotkania globalne, gdzie opowie o kolejnych krokach dot. danych krajów. Będzie też oddzielna sesja Q&A.
Podziękowania
Są też podziękowania za bycie inspiracją dla niego i oddzielne słowa skierowane do tych, którzy zostają i do tych, którzy muszą odejść. CEO prosi tych, którzy zostają, aby docenili to, co zrobili ich koledzy, ich wkład w budowanie Airbnb. A do tych, którzy odchodzą piszę, że to nie ich wina i że bardzo mu przykro. I dziękuje im z głębi serca.
I co Wy na to? Robi wrażenie? Smutny list, ale szczery i pełen empatii. Wyślijcie ten list Waszym szefom. Nawet jeśli planują zwolnić tylko 1 osobę. To naprawdę dobra lekcja komunikacji i bycia człowiekiem w biznesie.
I powtórzę to ponownie na moim blogu – czy taka forma komunikacji z pracownikami sprawi, że nie będą wkurzeni na CEO, los, firmę i wszechświat za to, że zostali zwolnieni? Nie, w dniu kiedy się dowiedzą, do większości z nich dotrze tylko tyle, że zostali zwolnieni. Ale z czasem – gdy emocje opadną –jest szansa, że inaczej spojrzą na swojego szefa i firmę, którą musieli opuścić. Taki list to też ważny komunikat do obecnych pracowników i całego toczenia firmy.
Cały list możecie przeczytać na stronie Airbnb tutaj.
******
Sprawdźcie też:
• Facebooka bloga @blogkwok, LinkedIn (zapraszam do sieci kontaktów) i na Twittera @maja_biernacka
• szkolenia otwarte z komunikacji wewnętrznej (także online)
• newsletter – zapisz się tutaj i odbierz bezpłatnego ebooka
Screeny i zdjęcie: Airbnb