

Dr Joe Dispenza stworzył dziesiątki różnych medytacji. Każda została zaprojektowana tak, by wspierać Cię na drodze do Twojego celu. W każdej z nich zaszyte są inne wskazówki dla Ciebie do uświadomienia.
Po co medytujemy? Nie, nie po to, aby się zrelaksować. Dla mnie medytowanie to potężne narzędzie do przyspieszenia realizacji moich celów i marzeń.
DLACZEGO WARTO MEDYTOWAĆ?
Wykorzystuję medytowanie na 2 sposoby:
1. PORZĄDKI W PODŚWIADOMOŚCI
W medytacji wchodzimy w specyficzny stan zwolnionych fal mózgowych. Możemy ominąć wtedy umysł analityczny. A wtedy otwierają się wrota do podświadomości i możemy zrobić tam porządki, czyli usunąć to, co nam tam zalega i przeszkadza. To tam są trzymane w postaci połączeń neuronów niewspierające nas programy, w które wierzymy i wg których działamy każdego dnia.
Jak je znajdziemy i przetransformujemy, będziemy mogli ruszyć z miejsca, przebić niewidzialny szklany sufit, iść po swoje marzenia w lekkości i radości.
Tego właśnie uczę na moim kursie z Programowania umysłu i to ćwiczmy na kursie z praktyk medytacyjnych.
Efekty są spektakularne. Muszą takie być, bo nauczyła mnie tej metody gadania z energią sama energia. Medytowania nauczył mnie dr Joe Dispenza.
2. KREOWANIE PRZYSZŁOŚCI
W medytacji łączymy się poprzez serce z polem kwantowym, z naszą wyższą wersją JA, która wie, jak szybko osiągnąć cel, bo ma już tę świadomość.
I możemy ją pytać, o co chcemy. Ona zawsze odpowiada, ale to my musimy nauczyć się jej języka, by zrozumieć, kiedy i jak do nas mówi.
To od niej dostajemy podpowiedzi, jaki jest kolejny krok do celu. I czasami te kroki są nielogiczne, bo ona zna najszybszą drogę do celu, inną niż tę, którą podpowie nam umysł.
Sprawdź też media społecznościowe bloga Klucz do podświadomości:
• Facebook
• Instagram
• You Tube
• LinkedIn